Naleśniki to prosta, smaczna i pożywna potrawa. Można powiedzieć o nich wiele dobrego, niestety na pewno nie to, że są daniem dietetycznym. Nie ma jednak żadnej zasady, która stanowiłaby, że nie można ich jeść w trakcie diety redukcyjnej! Trzeba tylko dokładnie obliczyć, czy dostarczane przez naleśniki kcal nie sprawiają, że przekraczane jest dzienne zapotrzebowanie na energię.
Naleśniki i kcal — analiza receptury
Jest co najmniej kilka przepisów na naleśniki. Opierają się one jednak o bardzo podobne listy składników. Nie uda ci się zrobić pysznych, domowych naleśników bez wykorzystania mąki (jedna szklanka pszennej ma ponad 500 kalorii), jajek (około 80 kalorii), mleka (około 128 kalorii w szklance). Robiąc masę naleśnikową z wykorzystaniem dwóch jaj, wychodzi nam około 800 kcal. Oczywiście dzieli się to na kilka naleśników (w zależności od sprawności kucharza, może być ich do 10), ale trzeba też wziąć pod uwagę, że kaloryczność zwiększy jeszcze tłuszcz, potrzebny do smażenia.
Naleśniki w nowym wydaniu
Dla wielu niespodzianką może okazać się fakt, iż tak niepozorny placek może dostarczyć ponad 100 kcal. A przecież wiadomo, że właściwie tylko dziecko byłoby w stanie nasycić się jednym naleśnikiem. Nie zapominajmy też o dodatkach: obecność cukru, dżemów i czekolady do smarowania szokująco podbija kaloryczność.
Naleśniki dietetyczne
Są jednak sposoby na to, by naleśniki, bez utraty na smaku, były bardziej przyjazne gubieniu kilogramów. Kombinowanie ze składnikami naleśników i ich proporcjami to zawsze pewne ryzyko — masa musi mieć ustaloną konsystencję, by nie przykleiła się do patelni. Są jednak sprawdzone sposoby na to, by receptura była odrobinę zdrowsza. Przede wszystkim warto zadbać o to, by naleśniki były bardziej sycące: dzięki temu najesz się mniejszą ich liczbą i dłużej pozostaniesz najedzony. Aby to osiągnąć, wystarczy podmienić zwykłą mąkę na pełnoziarnistą lub migdałową albo kokosową. Na smak i konsystencję nie wpłynie negatywnie wymiana mleka. Użyj takiego z mniejszą zawartością tłuszczu. Możesz też zrezygnować z żółtek i dodać do swoich naleśników tylko białka. Takie naleśniki kcal będą miały zdecydowanie mniej. A zaoszczędzenie liczby kalorii pozwoli ci na częstsze cieszenie się ulubionym daniem. Zadowolenie z diety przekłada się na to, czy ostatecznie osiągniesz swój cel.
Jak jeszcze bardziej obniżyć kaloryczność naleśników?
Będąc na diecie, nie daj się ponieść z dodatkami, które zjesz z naleśnikami. Czas redukcji to nie pora na spożywanie słodzonych syropów i smarowideł. Postaw na jogurt grecki, świeże owoce czy ulubiony skyr. Jeśli wolisz naleśniki wytrawne, staraj się częściej jadać je z warzywami, chudym mięsem z piekarnika lub twarożkiem, rzadziej decydując się na smażone dodatki i tłuste sosy.
Jak jeść naleśniki i nie przejmować się kcal?
Wciąż boisz się, że porcja naleśników zniweczy całe twoje starania o zdrowie? Na pewno się tak nie stanie, jeśli zapamiętasz wskazówki do przygotowania tego dania. Aby naleśniki nie były zbyt tłuste, nie lej oleju bezpośrednio na patelnię co kilka placków. Wlej kilka łyżek tłuszczu bezpośrednio do masy — to powinno wystarczyć, by placki wychodziły ładne i smaczne. Jeszcze lepiej będzie zainwestować w beztłuszczową patelnię. Przygotowując masę, trzymaj się przepisu. Robienie naleśników na wyczucie może niezauważenie wpłynąć na ich zdecydowanie wyższą kaloryczność. Poza tym pamiętaj, że mając ochotę na naleśnika, możesz zjeść jednego lub dwa, resztę talerza wypełniając zdrowymi, smacznymi dodatkami.